Czy masaż tkanek głębokich jest bolesny?
To jedno z najczęstszych pytań, jakie słyszymy w naszym gabinecie AKTON w Białymstoku: „Czy to będzie bardzo bolało?”. Mit masażu tkanek głębokich (MTG) jako wyjątkowo bolesnego „rozbijania” mięśni jest powszechny i, co zrozumiałe, budzi obawy. Pacjenci, cierpiący na przewlekłe dolegliwości, często odkładają wizytę u fizjoterapeuty właśnie z lęku przed dodatkowym bólem.
Czy tak jest naprawdę? A może to, co pacjenci nazywają bólem, jest w rzeczywistości czymś zupełnie innym?
Na wstępie musimy jasno rozgraniczyć: masaż tkanek głębokich to nie jest masaż relaksacyjny. Jego celem nie jest delikatne głaskanie i wprowadzenie w stan odprężenia, choć ulga jest jego ostatecznym efektem. To precyzyjna, celowana terapia. W AKTON Centrum Fizjoterapii traktujemy go jako jedną z kluczowych i niezwykle skutecznych metod pracy z przewlekłym bólem, ograniczeniami ruchu i chronicznym napięciem.
Czym dokładnie jest masaż tkanek głębokich?
Aby zrozumieć jego odczucia, musimy wiedzieć, na czym on polega. Celem MTG jest dotarcie do głębiej położonych warstw mięśni i powięzi – czyli trójwymiarowej sieci tkanki łącznej, która otacza i przenika wszystkie nasze mięśnie, kości i organy.
To właśnie w tych głębokich strukturach latami gromadzą się napięcia, powstają zrosty i aktywne punkty spustowe(małe, twarde grudki w mięśniach), które są źródłem promieniującego bólu i sztywności. W AKTON, pracując metodami takimi jak Manipulacja Powięzi, wiemy, że aby skutecznie zlikwidować problem (np. chroniczny ból karku czy pleców), musimy dotrzeć do jego źródła, a nie tylko pracować powierzchownie.
„Ból” vs. „Dyskomfort terapeutyczny” – kluczowe rozróżnienie
Wróćmy więc do kluczowego pytania. Czy masaż tkanek głębokich jest bolesny?
Odpowiem szczerze: tak, bywa intensywny. Może być odczuwalny jako dyskomfort. Ale nie powinien być bolesny w negatywnym, raniącym znaczeniu tego słowa.
W fizjoterapii rozróżniamy dwa rodzaje odczuć podczas terapii:
- Dyskomfort terapeutyczny („dobry ból”): To głębokie, często tępe, rozlewające się uczucie w miejscu, nad którym pracuje terapeuta. Pacjenci często opisują je jako „właściwe”, „trafione w sedno” lub nawet „przyjemnie bolesne”. To sygnał, że dotarliśmy do źródła napięcia i tkanka zaczyna się „poddawać”, rozluźniać.
- Ból „zły” (ostrzegawczy): To ból ostry, kłujący, piekący lub rwący. To sygnał, że nacisk jest zbyt duży, technika nieodpowiednia lub dotykamy struktury, która nie powinna być w ten sposób stymulowana. To jest moment, w którym terapia jest natychmiast przerywana lub modyfikowana.
Dlaczego MTG bywa nieprzyjemny?
Wyobraźmy sobie mięsień, który przez lata był w chronicznym skurczu. Jego włókna są posklejane, niedotlenione, a powięź wokół niego straciła elastyczność. Kiedy fizjoterapeuta zaczyna pracować nad przywróceniem prawidłowego ślizgu i elastyczności tych tkanek, organizm reaguje. Pracujemy na zrostach i napięciach, które były „zaniedbane” przez długi czas. To właśnie ta praca nad przywróceniem normalnej funkcji bywa odczuwana jako intensywny dyskomfort.
Kluczowa rola komunikacji – podejście AKTON
I tu dochodzimy do absolutnie najważniejszej kwestii – do filozofii pracy w AKTON Białystok.
Terapia to dla nas dialog, a nie monolog terapeuty.
Rozumiemy Twoje obawy. Dlatego w AKTON nigdy nie pracujemy „na siłę” i wbrew pacjentowi. Naszą pracę zawsze bazujemy na globalnym podejściu do pacjenta, co oznacza, że każdą terapię poprzedza szczegółowy wywiad oraz badanie funkcjonalne. Musimy zrozumieć, dlaczego boli, a nie tylko gdzie boli.
Podczas samego zabiegu nieustannie monitorujemy Twoje odczucia. Używamy skali bólu (np. prosimy o ocenę odczuć w skali od 1 do 10), aby upewnić się, że pracujemy w strefie „dobrego”, terapeutycznego dyskomfortu (zazwyczaj na poziomie 5-7/10), a nigdy nie przekraczamy granicy „złego” bólu.
Jeśli w którymkolwiek momencie poczujesz, że nacisk jest zbyt duży lub nieprzyjemny, natychmiast modyfikujemy technikę, zmieniamy pozycję lub siłę nacisku. Twoje bezpieczeństwo i zaufanie są dla nas absolutnym priorytetem.Doświadczony fizjoterapeuta potrafi precyzyjnie dostosować siłę do progu bólowego pacjenta.
Korzyści warte chwilowego dyskomfortu
Ten chwilowy, w pełni kontrolowany dyskomfort podczas sesji MTG jest inwestycją, która przynosi ogromne korzyści, często niemożliwe do osiągnięcia metodami powierzchownymi:
- Długotrwała ulga w przewlekłym bólu (pleców, karku, barków, nóg).
- Znaczna poprawa zakresu ruchu i elastyczności.
- Rozluźnienie chronicznie napiętych partii mięśniowych.
- Lepsze czucie własnego ciała i poprawa postawy.
- Szybsza regeneracja u sportowców.
Czego spodziewać się PO masażu?
Będziemy z Tobą szczerzy. Dzień lub dwa po intensywnej sesji masażu tkanek głębokich możesz czuć się… jak po dobrym treningu siłowym. Obszar poddany terapii może być tkliwy lub możesz odczuwać coś na kształt „zakwasów”.
To całkowicie normalna reakcja organizmu na bodziec terapeutyczny. Tkanki zostały pobudzone, uruchomiliśmy procesy regeneracyjne i przekrwienie. Zalecamy wtedy nawadnianie (picie dużej ilości wody), aby wspomóc usuwanie metabolitów, oraz lekki, nieobciążający ruch. Te odczucia szybko mijają, ustępując miejsca długotrwałej uldze.
Podsumowanie: Nie bój się ulgi
Podsumowując, masaż tkanek głębokich w rękach wykwalifikowanego i empatycznego fizjoterapeuty z AKTON to bezpieczna, precyzyjna i niezwykle skuteczna metoda walki z bólem. Nie jest to zabieg relaksacyjny i bywa intensywny, ale jego celem nigdy nie jest sprawianie bólu – jego celem jest leczenie.
Nie pozwól, aby obawa przed chwilowym dyskomfortem powstrzymywała Cię przed odzyskaniem sprawności i życia bez bólu.
Jeśli cierpisz na przewlekłe dolegliwości i szukasz skutecznego masażu tkanek głębokich w Białymstoku, skontaktuj się z nami. Przeprowadzimy szczegółową diagnostykę i dobierzemy terapię idealnie do Twoich potrzeb, szanując granice Twojego ciała.
Zapraszamy do AKTON!
Zadzwoń i umów się na wizytę: 📞 570 500 537
Odwiedź nas: 📍 ul. Stefana Żeromskiego 1A, 15-349 Białystok
